Słowo
się rzekło, czas na realizację naszego noworocznego postanowienia. A
polegało ono na organizowaniu naszym dzieciaczkom wspólnych sesji
zdjęciowych minimum raz w miesiącu, by stworzyć im wspaniałą pamiątkę z
mijającego właśnie roku. Zachęcałyśmy również, żebyście do nas dołączyli
i podjęli wyzwanie
Obiecałyśmy
także, że tu na Babylandii będziemy się Wam chwalić jednym ze zdjęć z
danego miesiąca. Resztę - jeśli jesteście ciekawi możecie podglądać na
naszych fotoblogach. Zatem nie przedłużając. Oto październik w naszych
obiektywach.
Nie jest źle, mamy już listopad i wciąż udaje nam się upolować te nasze dzieciaki do miesięcznych zdjęć. Raz jest lepiej, raz gorzej, ale ogólnie jakoś idzie. Teraz tylko bijemy się z myślami, czy przerwać tą naszą mini tradycję, czy kontynuować dalej. Kusi nas, żeby jednak kolejny rok pociągnąć nasze wyzwanie 12 miesięcy razem, ale decyzja ostateczna jeszcze nie zapadła. Zobaczymy jak to będzie :) Ale przejdźmy do naszego listopadowego wyzwania.
Ania tym razem wybrała się znów nad stawy. Choć już nie raz odwiedzała to miejsce, nie mogła oprzeć się pokusie, by w ramach kolejnego wyzwania znów nie pojechać w ten uroczy i jakby nie patrzeć - sprawdzony plener. I to był dobry wybór. Sesja wyszła naprawdę fajnie :)
Ania tym razem wybrała się znów nad stawy. Choć już nie raz odwiedzała to miejsce, nie mogła oprzeć się pokusie, by w ramach kolejnego wyzwania znów nie pojechać w ten uroczy i jakby nie patrzeć - sprawdzony plener. I to był dobry wybór. Sesja wyszła naprawdę fajnie :)
Więcej zdjęć z tej sesji zobaczycie na
Marta zdjęcia zrobiła już na początku listopada. Było mroźno, ale na ziemi był jeszcze dywan ze złotych liści :) Niestety młodszy model nie chciał zbytnio współpracować więc tym razem zdjęć wspólnych nie udało się zaaranżować. Udało się zrobić tylko jedno takie trochę niechcący ;)
A jeśli bawicie się razem z nami to koniecznie pochwalcie się swoimi comiesięcznymi zdjęciami!
Piękne zdjecia to takie złapane chwile dla nas rodziców skarby
OdpowiedzUsuń