Oponki

Dziś ostatni dzień tegorocznego karnawału, w którym możemy obżerać się bez skrupułów. 

Od jutra - szlaban na słodkie przekąski!

Czas zrzucić kilka kilogramów na wiosnę ;)

U nas jakoś tak się utarło, ze zazwyczaj nie robimy pączków ani pączuszków.

Moja mama zawsze robiła oponki, a że wszyscy je uwielbiamy, to ja także robię właśnie te okrąglutkie smakołyki ;) 

Żeby je wykonać potrzebujemy:

• 1 kg mąki
• 20 dag cukru
• 15 dag margaryny
• 5 żółtek
• ½ l mleka
• 10 dag drożdży
• 2-3 kostki smalcu
• Cukier puder

A teraz - do dzieła!

Najpierw podgrzewamy mleko i przelewamy do dużej miski. Do letniego mleka wkruszamy drożdże, wsypujemy 2-3 łyżeczki cukru i mieszamy, aż drożdże się rozpuszczą. Po wierzchu posypujemy delikatnie mąką, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Masło rozpuszczamy w rondelku. Z żółtek i cukru ukręcamy kogel-mogel. Następnie do wyrośniętych drożdży (widać czy są wyrośnięte po popękanej na wierzchu skorupce z mąki) dodajemy mąkę i
kogel-mogel. Wyrabiamy ciasto tak by uzyskać jednolitą masę. Na koniec dodajemy rozpuszczony i przestudzony tłuszcz i nadal wyrabiamy. Po dokładnym wyrobieniu ciasto ponownie przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Gdy ciasto znacznie powiększy swoją objętość formujemy z niego oponki 

i smażymy na głębokim tłuszczu. 

Podajemy posypane cukrem pudrem. 

Smacznego!