Szybko wspomnę, że ja i Zuzka przeszłyśmy ze względów zdrowotnych na dietę dodatkowo bezglutenową. Także od dziś wszystkie przepisy będą właśnie bez mleka krowiego, jajek i glutenu. Jednakże do każdego przepisu dodam notkę co można czym zastąpić :)
My nasze zmiany zaczęłyśmy od ciasteczek z kleiku ryżowego.
Przepis
1 opakowanie kleiku ryżowego ( 170g)
1 szklanka cukru
1 margaryna bezmleczna
1 łyżeczka sody
5 łyżek wiórek kokosowych
1/2 opakowania cukru waniliowego BIO
1/2 szklanki mąki ryżowej
100 ml mleka sojowego
Uwaga, dla osób jedzących jajka - zamiast mleka i mąki dodać trzeba 3 całe jajka.
Składniki wymieszać, zagnieść ciasto, lepić kulki i robić w nich palcem dziurki. Piec 10-15 minut do zrumienienia w temperaturze 200°C.
Ciasteczka wyszły cudowne, mięciutkie, delikatne w smaku.
Do dziurki wkładamy co chcemy, u nas dżem śliwkowy- dziadkowej produkcji. Ja proponuję także rozpuścić kilka kawałków czekolady gorzkiej i wypełnić nią dziurki. Pycha! Smacznego!
Zawsze myślałam aby takie ciasteczka zrobić. Mąż własnie na bezglutenowej diecie. Ciasteczka wyszly wam ślicznie. sama bym takie schrupała- z dżemem oczywiście. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW takim razie zapraszamy do nas częściej. Na pewno znajdziesz jeszcze mnóstwo pysznych przepisów dla osób na diecie bezglutenowej :)
Usuńwyglądaja apetycznie ;-)))
OdpowiedzUsuńPieczenie zwykle nie bardzo mi wychodziło, ale chyba jednak spróbuję zrobić te ciasteczka ;-)
OdpowiedzUsuńNo jak tam ktoś się podjął pieczenia? Ja dziś kolejną partię machnęłam :) Naprawdę sę cudne w smaku.
OdpowiedzUsuńPrzepis zabieram :)
OdpowiedzUsuńJuż wiem co będzie gościło jutro na stole :)
Smacznie i zdrowo oraz Walentynkowo :)
Pyszne były ;-)
OdpowiedzUsuńhttp://bajdocja.blogspot.com/2012/04/ciasteczka.html
Pozdrawiam :-)