Jestem mamą dwóch chłopców, samochody i inne wszelkiego rodzaju pojazdy to u mnie chleb powszedni. Starszak jest typowym automaniakiem, młodszy nie szaleje za autami aż tak bardzo, ale mimo swojego młodego zaledwie niespełna półtorarocznego wieku już często chwyta po jakieś samochodziki i robi "brum brum" :)
Narazie Dominik papuguje za bratem i bawi się wszystkim tym co on więc auta często są u nas w ruchu. Przypuszczam, że z czasem miłość "samochodowa" się rozwinie, myślę że u nas to nieuniknione. Chłopaki z pewnością mają to po tacie ;)
Zresztą uważam, że jest firma, która zadba o to, że Dominik auta polubi jeszcze bardziej i jeszcze szybciej ;)
Firma Wader ma w swoim asortymencie wiele różnych zabawek, ale mi mimo wszystko pierwsze co nasuwa mi się na myśl to samochody. Duże, plastikowe i niezwykłe trwałe samochody, których mamy w domu kilka i są u nas w użytku od około 5 lat. Ciągle bez jakiś większych skaz, bez żadnych zniszczeń, a wierzcie mi mój starszak gdy był młodszy to był prawdziwym pogromcą samochodów, a właściwie ich kółek. Każde jedno auto po jakimś czasie traciło koła w niewyjaśnionych okolicznościach. Oj ile ja się nawyrzucałam samochodów, których nie dało się już naprawić. Aż do momentu kiedy do naszego domu trafiły auta Wadera. Te samochody są niezniszczalne!
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCAYKQMHavs-y4mSi0zMPuiPi0Hovna3yjzxB0kTRaomNc5XZ1JAqFUbz_qjNPgTpokoFhroCwS6LVaV2MzySgAl0UFif6rP0GUPpvFSTVhHs7A40UzxRtSYbE-K53C2ohCe5LJRIjd-o/s640/9DSC_6542.jpg)
Dlatego kiedy zobaczyłam taki cudny, wielki traktor i przyczepkę, którą można dokupić do kompletu wiedziałam, że to coś co zdecydowanie się u nas sprawdzi. Choć mieszkamy w bloku mamy duże ogrodzone podwórko na którym miejsca do zabawy jest mnóstwo. Więc duże auta jak najbardziej są u nas mile widziane. W mieszkaniu może nie bardzo byłoby na nie miejsce i nie moglibyśmy pozwolić sobie, aby zajmowały one go aż tyle, ale podwórko daje nam duże możliwości więc korzystamy :)
Choć szczerze powiedziawszy w tym roku wakacji niestety nie byliśmy w stanie spędzać na podwórku :( W naszym mieszkaniu przez spory czas trwał generalny remont i nie mieszkaliśmy tam więc podwórko odpadało. Ale znaleźliśmy inne miejsce idealne do zabaw nowym traktorem. Wakacyjny, kilkudniowy wyjazd na wieś to dobry czas i dobre miejsce dla takiego traktora, prawda ;) ?
W otoczeniu pól i łąk Dominik miał sporo miejsca do zabawy. Pchał traktor, ciągnął przyczepkę, wkładał na nią różne rzeczy, ale i tak największą frajdę miał kiedy tatuś ciągnął przyczepkę z nim na pokładzie ;)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCAYKQMHavs-y4mSi0zMPuiPi0Hovna3yjzxB0kTRaomNc5XZ1JAqFUbz_qjNPgTpokoFhroCwS6LVaV2MzySgAl0UFif6rP0GUPpvFSTVhHs7A40UzxRtSYbE-K53C2ohCe5LJRIjd-o/s640/9DSC_6542.jpg)
Dlatego kiedy zobaczyłam taki cudny, wielki traktor i przyczepkę, którą można dokupić do kompletu wiedziałam, że to coś co zdecydowanie się u nas sprawdzi. Choć mieszkamy w bloku mamy duże ogrodzone podwórko na którym miejsca do zabawy jest mnóstwo. Więc duże auta jak najbardziej są u nas mile widziane. W mieszkaniu może nie bardzo byłoby na nie miejsce i nie moglibyśmy pozwolić sobie, aby zajmowały one go aż tyle, ale podwórko daje nam duże możliwości więc korzystamy :)
Choć szczerze powiedziawszy w tym roku wakacji niestety nie byliśmy w stanie spędzać na podwórku :( W naszym mieszkaniu przez spory czas trwał generalny remont i nie mieszkaliśmy tam więc podwórko odpadało. Ale znaleźliśmy inne miejsce idealne do zabaw nowym traktorem. Wakacyjny, kilkudniowy wyjazd na wieś to dobry czas i dobre miejsce dla takiego traktora, prawda ;) ?
W otoczeniu pól i łąk Dominik miał sporo miejsca do zabawy. Pchał traktor, ciągnął przyczepkę, wkładał na nią różne rzeczy, ale i tak największą frajdę miał kiedy tatuś ciągnął przyczepkę z nim na pokładzie ;)
Powiem Wam, że dziecko moje jest zadowolone, zresztą obaj moi chłopcy są zadowoleni, bo starszak także dobrze się bawi, lubi udawać, że jest farmerem ;) Ja natomiast jestem zachwycona wytrzymałością zarówno traktora jak i przyczepki. Zawsze wiedziałam, że zabawki firmy Wader są mocne, ale nie przypuszczałam, że taki traktor może mieć udźwig do 100 kg! Wyobrażacie sobie? Nawet ja bym mogła na niego usiąść i by to wytrzymał. Aż ciężko w to uwierzyć :P Natomiast taka sobie niepozorna zabawkowa przyczepka udźwignie aż 60 kg! Jestem naprawdę pod wrażeniem.
Z takich technicznych rzeczy, o których koniecznie muszę wspomnieć jest na przykład to, że traktor posiada ruchomą "łychę" co daje nam kolejne możliwości zabawy. Podnoszona jest nie tylko góra-dół. Sama łyżka także jest ruchoma dzięki czemu możliwe jest nabieranie na nią na przykład piasku i bezpieczne przewożenie go w inne miejsce. Z tyłu traktora znajduje się miejsca na doczepienie przyczepki. Niestety te dwie rzeczy nie są w komplecie więc przyczepkę trzeba dokupić osobno, ale sądzę, że warto bo taki zestaw to jeszcze więcej zabawy i radości. Przyczepka także ma ruchome części, a właściwie jedną część. Jest nią tylna klapa, która jest otwierana i zamykana.
Całość stanowi rewelacyjny pakiet i jest idealną zabawką zarówno na podwórko jak i do domu jeśli tylko posiada się w nim odpowiednią ilość miejsca :)
U nas sprawdza się rewelacyjnie więc polecam!
Gigant traktor - spychacz FARMER - 94 zł
Wózek - przyczepka FARMER - 52,70 zł
Uwielbiam firmę WADER za wytrzymałość :) chodź nie są już to takie wytrzymałe zabawki jak kiedyś, ale też przetrwają kilka dobrych lat :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuń