Kalendarz adwentowy - DZIEŃ 6

Dopiero co zaczęłyśmy nasze wielkie odliczanie a już - Mikołajki!
Nasze dzieciaki czekały na nie z niecierpliwością.
A my skorzystałyśmy z okazji, by powiększyć naszą galerię foto wyzwania

KALENDARZ ADWENTOWY

Oto jak u nas wyglądały Mikołajki :)


DZIEŃ 6

Alicja wczoraj długo nie mogła zasnąć, a gdy już wreszcie jej się udało to spała do... 6:20. Wiedziałam, że w dniu, w którym mała ma dostać jakieś upominki mogę zapomnieć o długim i spokojnym śnie. Na szczęście moja córka zgodziła się zaczekać z prezentami na siostrę. Do 7:00 ;) Potem zaczęło się szaleństwo!
~Ania mama Alicji i Natalki


Nikodem wczoraj nie mógł się doczekać Mikołajek, dosłownie wychodził z siebie. A dzisiaj? Wyobraźcie sobie, że cichutko siedział u siebie w pokoju, nawet nie wiedzieliśmy, że już się obudził. Kiedy zapytałam go czy zapomniał, że w butach Mikołaj coś dla niego zostawił powiedział, że nie chciał nas budzić :) Ale kiedy dorwał się już do "prezentów" to radości nie było końca. U nas na Mikołajki daje się słodycze, nigdy nie robimy zwykłych prezentów, bo do tego są święta. Ale trochę słodkości dwa małe resoraki potrafią wywołać równie wiele radości jak wypasione prezeciory :)
~Marta mama Nikodema

1 komentarz:

UWAGA!!!
Komentarz nic nie kosztuje :P Skusisz się?? :)