U nas w domu zakładki do książek są stale w użytku.
Jesteśmy rodzinką, która ksiązki kocha bezgranicznie i wszyscy bez wyjątku na okrągło coś czytamy.
Nawet nasza Natalka garnie się do domowej biblioteczki, a potem udaje, że czyta mrucząc pod nosem jakieś zupełnie nie zrozumiałe teksty. Muszę przyznać, że to wygląda na prawdę komicznie!
Tak więc skoro już wiecie, że nasze zakładki z pewnością nie służą do zbierania kurzu postanowiłam pokazać Wam jaką ostatnio zakładeczkę stworzyłyśmy razem z moją Alą.
Według mnie wykonanie jej jest banalnie proste.
A efekt? Rewelacyjny!
A wszystko dzięki szablonowi, który otrzymałam od
Zobaczcie sami.
Według instrukcji, którą otrzymałam zakładka ta powinna być wykonana z grubego kartonu. Jednak ja, postanowiłam zrobić ją z pianki :) Zresztą, co mi tam... Pokażę Wam oba sposoby.
A więc, aby wykonać nasze zakładki potrzebujemy:
- gruby karton lub pianki w kolorach czarnym biały i czerwony
- dwa białe guziczki,
- pisak, nożyczki i klej,
Jak to zrobić?
Następnie korzystając z wydrukowanego wcześniej szablonu wycinamy z pianek (kartonów) pozostałe elementy.
Za pomocą pisaka dorysowujemy Mikiemu oczka, nosek i uśmiech :)
Teraz musimy wszystkie elementy ze sobą skleić.
Gdy tworzymy naszą zakładkę z kartonu czarny pasek możemy zawinąć do tyłu. Jeśli jednak tworzymy zakładkę z pianki - musimy go odpowiednio dociąć.
Przykład zakładki z kartonu |
Na koniec przyklejamy guziczki ( nasze okazały się za duże i nie mieściły się tak ładnie na zakładce, więc wycięłyśmy sobie guziczki z pianki a dziurki dorysowałyśmy czarnym pisakiem :)
I na tym koniec. Zakładka gotowa!
Choć w naszym przypadku na jednej nie stanęło. Alicja uparła się żeby mieć jeszcze Minnie.
Więc... jest i ona. Zrobiłyśmy ja tak samo, tylko użyłyśmy różowej pianki. Oczka narysowałyśmy z rzęsami. A zamiast przyklejać guziczki, docięłyśmy z pianki kokardę na głowę. Kropki na kokardzie zrobiłyśmy korektorem ;)
Bardzo ciekawy pomysł :) na pewno wykorzystam w pracy z dziećmi
OdpowiedzUsuńSuper, ja w domu żadnej zakładki nie mam :/
OdpowiedzUsuńBardzo fajne :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne, chyba spróbujemy zrobić :)
OdpowiedzUsuń