Włochaty pajączek :)

Halloween tuż tuż więc z tej okazji stworzyłyśmy dla Was zakładkę ze wszystkimi Halloweenowymi pomysłami jakie dotąd ukazały się na naszym blogu. Mamy nadzieję, że dzięki temu ułatwimy Wam sprawę podczas szukania inspiracji :)
Zapraszamy serdecznie tutaj:

A najnowszy stworek, który u nas zamieszkał to gość, którego na żywo bym nie zdzierżyła ;) Ponieważ pająków nienawidzę, panicznie się ich boję i krzyczę na widok nawet tych malutkich to dziwne, że taki temat u nas występuje, ale to przecież Halloween, no bez pająków nie mogłoby być pełne, prawda ;) ?

Potrzebujemy:

- czarną wełnę

- czarny drucik kreatywny

- para oczek 

- klej

- dwa papierowe kółeczka 

(do zrobienia pomponika)

Wykonanie jest pewnie wszystkim dobrze znane. Z pewnością każdy wie jak zrobić pomponik z wełny, ale jeśli ktoś jednak nie wie lub chce sobie przypomnieć to opisywałam to kiedyś przy okazji posta "Kwiatek z wełny" ;)

W przypadku pajączka robimy więc pomponik, drucik tniemy na sześć równych części (wiem, że powinno być osiem nóg, ale za mało drucika ;) Sześć nóg także dobrze wygląda). Każdą z nich lekko zaginamy tworząc pajęcze odnóża, po czym przyklejamy je do naszego pomponika. Na koniec jeszcze oczka. Klej magic sprawdza się świetnie, wszystko dobrze się trzyma. Choć mimo wszystko pajączek nie posłuży do jakiś wielkich szaleństw, bo nóżki pewnie odpadną, ale do spokojnej zabawy, albo do ozdoby sprawdza się super ;)