Skoro jesteśmy przy postanowieniach noworocznych dziś pomysł na recykling ;)
Podczas porządków świątecznych znalazłam trochę niepotrzebnej wełny i muliny.
Trzeba więc było jakoś ją wykorzystać!
Wystarczyło wziąć tylko:
- wspomniana wcześniej wełnę /mulinę (lepiej byłoby sama wełnę, ale skoro jej nie ma - wszystko się nada)
- rolkę po papierze toaletowym
- nożyczki
Z rolki po papierze toaletowym obcinamy mniej więcej 1/3 część.
A wełnę obcinamy na kawałki o długości mniej więcej po 25cm.
Następnie każdy kawałek włóczki zginamy na pół, przeciągamy środkiem rolki a następnie zawijamy tak, by końce wełny wsunąć w pętelkę powstałą z jej złożenia.
Tak długo pleciemy nitki by zakryć całą rolkę dookoła. Na koniec związujemy wszystkie nitki mocno u góry a wiszące niepotrzebne kawałki przycinamy tak by powstał pomponik.
Taka czapeczka może być dla jakiejś nie dużej laleczki lub jeśli zrobimy jej niewielką pętelkę - możemy zawiesić ją np na choince :)
Naszą czapeczkę Alicja zrobiła zupełnie sama i bardzo jej się ta zabawa podobała. Polecam :)
Nie sądziłam, że nawet ładnie będzie wyglądać, super;)
OdpowiedzUsuńSuper czapeczka :)
OdpowiedzUsuńfajna! by, nie pomyślała :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł. Alicja ma naprawdę zręczne paluszki. Brawo!
OdpowiedzUsuńFajna... Ale póki co wiem, że Dusia w połowie miałaby dosyć zawijania ;)
OdpowiedzUsuńpięknie, starannie wykonana ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuń