Serduszko ♥ Z miłości do...

Praca pochłania nam naprawdę kawał życia. W przypadku mojego męża jest to bardzo, ale to bardzo odczuwalne, ponieważ w pracy spędza około 15 godzin każdego dnia :( Nie wiem naprawdę, kto to wymyślił, żeby całe dnie siedzieć w robocie, a dla rodziny nie mieć w ogóle czasu... Do bani kompletnie. My na przykład cieszymy się obecnością tatusia w domu tylko w weekendy. A co robi tata chłopców? Jest kurierem więc większą część dnia spędza siedząc za kółkiem. Wierzcie mi, że mimo, że pracuje tam już od wielu lat, ja ciągle niezmiennie bardzo się o niego martwię. Ma na głowie bardzo dużo, musi myśleć o tym co, gdzie i kiedy dostarczyć, musi pilnować trasy, musi martwić się o to by zdążyć na czas, musi kierować auto i pilnować nie tylko swojego samochodu, ale także wszystkich dookoła, bo niestety na drodze nie brakuje wariatów i roztrzepańców :(



Skąd ten przydługi wywód na temat pracy mojego męża?
Jest to taki wstęp opisujących Wam to jak wiele czasu spędza on w samochodzie, a to prowadzi do tego co dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować :)



Całkiem niedawno mój mąż miał swoje małe święto. Miałam wielki dylemat co mu podarować. Chciałam, aby było to coś od serca, aby zawsze mógł mieć to przy sobie, coś aby wiedział, że bez względu na to gdzie jest i co robi zawsze o nim myślimy i czekamy na jego powrót do domu. Serduszko, które widzicie na powyższym zdjęciu jest prezentem, który tatuś otrzymał na urodziny od naszych chłopców. Piękne, pomysłowe serduszko wykonane przez 
Wystarczyło jedno spojrzenie i już wiedziałam, że to jest właśnie to czego szukałam, że takie serducho musi być nasze, że będzie to idealny prezencik dla tatusia, że dzięki temu tatuś będzie miał swoich chłopców zawsze przy sobie. 


Opisałam jak to wygląda u nas, teraz czas na napisanie kilku słów na temat samego serduszka. Jest ono wykonane z drewna, jest cieniutkie, ale trwałe. Dzięki zamocowanej gumeczce łatwo powiesić je na lusterku samochodu - to właśnie tam znalazł miejsce nasz prezencik.


Z jednej strony znajduje się zdjęcie (w naszym przypadku chłopców) z drugiej strony mamy napis. Jest to krótki, ale moim zdaniem bardzo wzruszający tekst dzięki, któremu tatuś wie, że w domu czeka na niego rodzina, która kocha go najbardziej na świecie... Zarówno zdjęcie jak i tekst wybieramy sami, może to być cokolwiek sobie wymyślicie. Jestem pewna, że Ma-Made zrobi wszystko co tylko zechcecie :) 



Serduszka te są dostępne w dwóch wersjach - 6 cm i 10 cm. Nasze jest większe, w końcu tatuś jeździ dużym dostawczym samochodem ;) Ale jestem pewna, że te mniejsze także wspaniale prezentują się w autach.



Ale twórczość Ma-Made nie ogranicza się jedynie do serc, które trafiają potem do naszych samochodów. W ofercie znajdziemy także cudne metryczki, magnesy na lodówkę, obrazy, zegary, nakładki na kredki, pojemniki na kredki... To nadal nie wszystko, ale o tym przekonajcie się już sami zaglądając do Ma-Made :)


 Na koniec powiem Wam tylko, że jest to naprawdę wspaniała, pomysłowa i super wykonana praca! Z czystym sumieniem polecam Wam Ma-Made! Zarówno ja jak i tatuś chłopców jesteśmy zachwyceni, jestem pewna, że Wy także się nie zwiedziecie :)

Serce 6 cm - 15 zł
Serce 10 cm - 20 zł




3 komentarze:

  1. Ma-made znam doskonale i własnie też będę zamawiać takie serduszko, bo mój Luby zawodowo kierowca ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie serduszko to świetna pamiątka :)

    OdpowiedzUsuń

UWAGA!!!
Komentarz nic nie kosztuje :P Skusisz się?? :)