O Kinder Party Alicji pisałam już dawno i choć minęło od tego dnia sporo czasu to wciąż nie pokazałam Wam wszystkiego co na te jej urodzinki zaplanowałam.
Bo jak wiecie tym razem moje dziecko postanowiło na swoje urodziny zaprosić kilka koleżanek.
A ja nabrałam ochoty na różnego rodzaju ciekawe smakołyki dla jej małych gości.
O galaretkowych lodach już Wam pisałam. Alicja je uwielbia, więc nie mogło ich zabraknąć na naszej małej imprezie. Ale to oczywiście nie wszystko. Na stole leżało również mnóstwo lizaków, którymi dzieciaki mogły się częstować. Jednak gdybym je położyła ot tak, byłoby dość nudo. Dlatego na naszym stole oraz na wszystkich szafkach dookoła przysiadło mnóstwo kolorowych motyli.
Wykonanie takich wesołych owadów wcale nie jest trudne. Potrzebujemy do tego tylko:
- kolorowych papierów
- nożyczek
- kolorowych cienkopisów
- lizaków
Na początek bierzemy dwie kolorowe kartki i zginamy je jednocześnie na pół. Następnie wycinamy z nich skrzydełko motylka. Pamiętajmy, że to ma być jedynie nasza wesoła ozdoba, a nie przykład jakiegoś konkretnego gatunku motyla. Pozwólmy sobie zatem na odrobinę kreatywności. Nasze dzieciaczki, nawet jeśli jeszcze nie do końca radzą sobie z nożyczkami również mogą wycinać jakieś proste kształty. Motylki nie muszą być idealne. Mają być kolorowe i zabawne. A takie wspólne przygotowania to cudownie spędzony czas :)
Gdy skrzydełka są już gotowe jeden z kolorów przycinamy po raz drugi by było mniejsze od tego drugiego mniej więcej o jakieś pół centymetra. Potem znów łączymy oba skrzydełka wsuwając to mniejsze do środka większego i na zgięciu skrzydełek robimy cztery nacięcia. Rozkładamy karteczki i na mniejszych skrzydełkach wypisujemy co tylko nam przyjdzie do głowy. U nas zazwyczaj pisałam "Sto lat", "Urodziny Alicji", "7 urodzinki" itp. Alicja nie chciała pisać, powiedziała, ze woli wycinać :)
Oczywiście mogłyśmy również tylko je kolorować, rysować kółeczka itp, ale w tym przypadku chciałyśmy by nasze motylki były typowo urodzinowe. Gdy skrzydełka już są ozdobione, korzystając z wcześniej wykonanych nacięć wsuwamy pomiędzy skrzydełka motylka patyczek od lizaka.
I... gotowe!
Nasze motylki wyglądały tak :)
Takie lizakowe motylki możemy stworzyć również jako drobny słodki upominek dla naszych gości, gdy impreza dobiegnie końca.
Polecam!
A ja nabrałam ochoty na różnego rodzaju ciekawe smakołyki dla jej małych gości.
O galaretkowych lodach już Wam pisałam. Alicja je uwielbia, więc nie mogło ich zabraknąć na naszej małej imprezie. Ale to oczywiście nie wszystko. Na stole leżało również mnóstwo lizaków, którymi dzieciaki mogły się częstować. Jednak gdybym je położyła ot tak, byłoby dość nudo. Dlatego na naszym stole oraz na wszystkich szafkach dookoła przysiadło mnóstwo kolorowych motyli.
Wykonanie takich wesołych owadów wcale nie jest trudne. Potrzebujemy do tego tylko:
- kolorowych papierów
- nożyczek
- kolorowych cienkopisów
- lizaków
Na początek bierzemy dwie kolorowe kartki i zginamy je jednocześnie na pół. Następnie wycinamy z nich skrzydełko motylka. Pamiętajmy, że to ma być jedynie nasza wesoła ozdoba, a nie przykład jakiegoś konkretnego gatunku motyla. Pozwólmy sobie zatem na odrobinę kreatywności. Nasze dzieciaczki, nawet jeśli jeszcze nie do końca radzą sobie z nożyczkami również mogą wycinać jakieś proste kształty. Motylki nie muszą być idealne. Mają być kolorowe i zabawne. A takie wspólne przygotowania to cudownie spędzony czas :)
Gdy skrzydełka są już gotowe jeden z kolorów przycinamy po raz drugi by było mniejsze od tego drugiego mniej więcej o jakieś pół centymetra. Potem znów łączymy oba skrzydełka wsuwając to mniejsze do środka większego i na zgięciu skrzydełek robimy cztery nacięcia. Rozkładamy karteczki i na mniejszych skrzydełkach wypisujemy co tylko nam przyjdzie do głowy. U nas zazwyczaj pisałam "Sto lat", "Urodziny Alicji", "7 urodzinki" itp. Alicja nie chciała pisać, powiedziała, ze woli wycinać :)
Oczywiście mogłyśmy również tylko je kolorować, rysować kółeczka itp, ale w tym przypadku chciałyśmy by nasze motylki były typowo urodzinowe. Gdy skrzydełka już są ozdobione, korzystając z wcześniej wykonanych nacięć wsuwamy pomiędzy skrzydełka motylka patyczek od lizaka.
I... gotowe!
Nasze motylki wyglądały tak :)
Takie lizakowe motylki możemy stworzyć również jako drobny słodki upominek dla naszych gości, gdy impreza dobiegnie końca.
Polecam!
Pomysłowe :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł.
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba,na pewno kiedyś wykorzystam ten pomysł
OdpowiedzUsuńsuper pomysł :-)
OdpowiedzUsuń