Piżamki Pinokio

Sen w życiu człowieka jest bardzo ważny. W czasie snu odpoczywamy i regenerujemy siły.

A żeby dobrze spać musimy mieć wygodnie!

My staramy się by nasze dzieciaczki miały przede wszystkim wygodną piżamkę. I dlatego z przyjemnością rozpoczęłyśmy testy ubranek firmy

Tym razem do akcji wkroczyły nasze najmłodsze brzdące: Natalka i Nikodem.
A oto jakie piżamki nasze dzieciaczki testowały:

Pierwsze wrażenie? Bardzo pozytywne. 

* fajna grafika,

* materiał miły w dotyku,

* porządne wykonanie.

 Nic dodać nic ująć - piżamki cieszą oko i jeszcze chętniej zabrałyśmy się do testów. Trwały one około dwóch tygodni, a dziś chciałybyśmy się z Wami podzielić naszymi wrażeniami :)

Przede wszystkim ogromną zaletą tych ubranek, jest to, że jest to produkt polski. I z tego co nam wiadomo przechodzą one szczegółową kontrolę jakości, aby były w 100% bezpieczne dla dziecka! 

 Kolejną, że materiał z którego wykonane są piżamki to 100% bawełna, co zdecydowanie czuć pod ręką.

Piżamki są bardzo mięciutkie i miłe w dotyku. Absolutnie nigdzie nie uwierają naszych brzdąców, nie powodują żadnych podrażnień. Nawet w  miejscach gdzie wszyta jest metka.

Ubranka te są cieplutkie i jednocześnie bardzo przewiewne. Maluchy nie pocą się w nich, ale także nie marzną. Fajnie, że i aplikacja na piżamkach jest mięciutka. Czasem bywa, że przypomina ona twardą, sztywną gumę. Tutaj grafika zdobi ubranka, ale w ogóle jej nie czuć pod ręką co uważamy za ogromny plus.

W przypadku piżamki Nikodema warto zwrócic uwagę na krój spodenek. Mają one głęboki stan dzięki czemu chłopcu nie marzną plecki w nocy i podczas snu nie zsuwają mu się one z pupy ;)

Natomiast pajacyk Natalki posiada nie tylko mięciutkie ściągacze przy rękawkach, ale również coś, z czym spotkałam się chyba po raz pierwszy. Niewielkie gumeczki z tyłu przy nogawkach na wysokości kostki. Dzięki nim nawet gdy maluszek macha nóżkami pajacyk wciąż pozostaje na swoim miejscu, a nasze dziecko nie zaplątuje się w nogawki, co niestety zdarzało mi się przy tego typu ubrankach innych producentów :/

Kolejną zaletą, na która zresztą zwrócił nam uwagę Nukuś jest kolorystyka tych ubranek.
Natalki piżamka ma śliczny różowy kolorek. Niestety miałam kłopot z uchwyceniem jej oryginalnej kolorystyki czego bardzo żałuje :( Natomiast piżamka Nikodema jest jak widzicie zielona. Kolory te nie są zbyt jaskrawe, lecz stonowane i takie... cieplutkie. W sam raz na ubranka do snu :)

 Nie możemy także zapomnieć o jeszcze jednym jakże istotnym szczególe, czyli jak te ubranka wyglądają po kilku praniach. Ten temat z pewnością zainteresuje mamy bardzo małych dzieci - jak Natalka. Starsze dzieciaczki nie przebieramy tak często, jednak z takimi maluszkami różnie to bywa. A ponieważ nasze testy trwały dość długo mogłyśmy dokładnie sprawdzić wytrzymałość piżamek, a w szczególności pajacyka Natalki. I trzeba przyznać, ze ten test ubranka te zdały na 6 z plusem! Piżamki, nawet po kilku praniach (w temp 40 stopni i nie tylko, bo pajacyk Natalki pewnego razu musiał również odbyć kąpiel w 95 stopniach) wciąż wyglądają jak nowe. Materiał jest nadal mięciutki i przyjemny w dotyku, ubranka nie zmieniły pierwotnego kształtu, nie porozciągały się ani nie skurczyły. Szwy wciąż są całe, a aplikacja nadal pozostaje na swoim miejscu bez żadnego uszczerbku. Brawo!

I choć za wszelka cenę starałyśmy się znaleźć w tych ubrankach jakiekolwiek wady, by je potem wytknąć producentowi, nic nam z tego nie wyszło.  Te piżamki są naprawdę bardzo fajne. Dopracowane w każdym calu.  
Wysoka jakość za rozsądną cenę.

Nie pozostaje nam zatem nic innego jak pogratulować firmie

fantastycznych piżamek. Oczywiście Wam polecamy je z całego serca i życzymy... kolorowych snów :)

Ubranka zaprezentowane powyżej pochodzą z kolekcji BASIC.

Piżamka Nikodema:
dostępna kolorystyka: ecru, niebieska, zielona i żółta
cena: 43,20 zł
dostępna >>TU<<

Pizamka Natalki:
dostępna kolorystyka: niebieska, różowa, zielona i żółta,
cena: 32,40 zł
dostępna >>TU<<