Okienny potworek :)

Dzisiaj Halloween! Nie wiem jak Wy, ale my z Nikodemem bardzo lubimy to święto. Żałuję nawet trochę, że jest ono u nas tak mało znane, albo raczej mało obchodzone :) Ale pewnie jeszcze kilka lat i to się zmieni... My dziś całą rodzinką wybywamy na poszukiwanie słodkich fantów. Co prawda tylko do najbliższej rodzinki i znajomych i straszyć będzie tylko Nikodem, ale on już nie może doczekać się wieczoru :) No i żeby nie było, że w dzień Halloween u nas nie ma nic na temat to już śpieszę pokazać Wam co za ozdobę przygotowałam kilka dni temu ;)

Potrzebujemy:

• czarny brystol
• ołówek
• nożyczki lub nożyk
• taśma klejąca

• okno
• roleta
• lampka

Na brystolu rysujemy potworka, tutaj wszystko zależy od naszej fantazji ;) Wycinamy go, a następnie przyklejamy na okno. Wieczorem zasłaniamy roletę, zapalamy lampkę i kierujemy jej światło na okno. Dzięki temu nasz potworek wygląda naprawdę ciekawie :) Ja niestety nie mam zdjęcia zrobionego wieczorem na dworze, mam za to zdjęcie zrobione w dzień w mieszkaniu. Słońce świeciło w okno i efekt był bardzo podobny jak ten wieczorny :)