Galaretkowiec:
- 3-4 opakowania galaretek w różnych smakach
- 0,5 litra mleka
- żelatynę (pół opakowania)
- 2-3 łyżki cukru
- opcjonalnie aromat waniliowy lub cukier waniliowy
- nieco cierpliwości ;-)
Galaretki przygotowujemy w mniej wiecej 2/3 wody podanej na opakowaniu. Ja użyłam ok. 300ml na każdą z 500ml podanych na opakowaniu. Odstawiamy do stężenia. Do mleka wsypujemy żelatynę do namoczenia (później łatwiej ją rozpuścić) i odstawiamy. Użyłam 2 op. żelatyny wołowej widocznej na zdjęciu, ale myślę, że pół opakowania żelatyny wieprzowej będzie w sam raz.
Czekamy aż galaretki nam stężeją.
W międzyczasie, kiedy żelatyna już nam nasiąknie mlekiem lekko ją podgrzewamy, ja podgrzałam ok. 3 minut w mikrofalówce, rozpuściłam żelatynę do końca, cukier i dodałam kilka kropel aromatu waniliowego. Odstawiamy do wystygnięcia.
Stężałą galaretkę kroimy w małe cząstki byle jak ;-)
Wrzucamy do dużej miski albo formy do keksa i mieszamy, żeby kolory się pomieszały. Ja wrzuciłam do kwadratowej miski. Wszystko zalewamy mlekiem z żelatyną. Uwaga! Mleko musi być zimne, jeśli będzie choćby lekko ciepłe rozpuści owocową galaretkę. Wkładamy wszystko do lodówki na ok 1 godzinę.
Następnie kroimy i pałaszujemy :-)
Podany przepis można zrobić np w lodowych pucharkach i podać z bitą śmietaną, albo użyć do przełożenia biszkoptu.
Smacznego!
pychotka-na pewno-nie dziwie się że znika z talerzy migiem-pozdrawiam serdecznie-Kasia
OdpowiedzUsuńOjjjj mój synek je uwielbia....tylko ja zamiast mleka daje śmietankę:)))
OdpowiedzUsuńMój synek też uwielbia :) Moja mama robi podobnie. Dodaje.. Albo śmietanę.. albo mleko i śmietanę. U nas nazywa się Śmietanowiec :) ewa
OdpowiedzUsuńu nas też długo nie wytrzymuje ten deser, jest pyszny
OdpowiedzUsuńDeser jest prosty i przepyszny :) !
OdpowiedzUsuńjaki fajny przepis :) słodkie i moja Ania może takie coś włąsnie :)
OdpowiedzUsuńbędziemy na bank próbować :)