Moje papierowe łódki tak spodobały się Mateuszowi, że pewnego dnia po powrocie z pracy czekała na mnie niespodzianka - łódki zrobione przez mojego synka z łupin orzechów :)
Czego użył do zrobienia ich?
- łupin orzechów
- plasteliny
- wykałaczek
- papieru
- nożyczek
Najpierw Mateusz wypełnił środek łupin plasteliną.
Potem papier pomalował farbami...
... i wyciął z niego żagle (miały być trójkątne) ;)
Jak widać na powyższym zdjęciu konieczne było również zrobienie dziurek w żaglach, aby przełożyć przez nie wykałaczkę, którą następnie wbijamy również w plastelinę w łupince.
I gotowe :)
Mam nadzieję, że udało nam się jak najlepiej odtworzyć dla Was przebieg powstawania łódek :)
Minusem jest to, że łódki położone na wodzie od razu idą na dno, ale mały bardzo lubi się nimi bawić "na sucho" :)
no i bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł :)
OdpowiedzUsuńfajne :) tylko nam się tak ładnie łupiny na połówki nie rozkruszają :(
OdpowiedzUsuńja tylko na dno wciskałam plasteline i pływały :)
OdpowiedzUsuń