Jake i piraci z Nibylandii :)

Dzisiaj coś dla Małych fanów animowanego serialu, który oglądać możemy na programie Disney Junior. A mowa tutaj o bajce "Jake i piraci z Nibylandii".
 Jeśli nie wiecie o czym ona jest to już śpieszę Wam powiedzieć :)

Iza, Fajtek, Jake oraz ich papuga Chachuś wędrują na swoim statku o imieniu Łajbek w poszukiwaniu zaginionych skarbów. Niestety przebiegły Kapitan Hak wraz ze swoim towarzyszem Swątkiem zrobią wszystko, aby odebrać trójce przyjaciół wszystko co oni znajdą. Jednak dzięki pracy zespołowej w której konieczna jest również pomoc młodego widza, Kapitan Hak nigdy nie może zdobyć łupu :)

Koniecznie muszę wspomnieć, że już 19 października na antenie programu Disney Junior zobaczyć będziemy mogli nowe przygody trójki młodych piratów, ponieważ rusza drugi sezon animowanego serilu "Jake i piraci z Nibylandii" :)

Bajka ta została stworzona z myślą nie tylko o rozrywce dla dzieci. Sprzyja ona również rozwijaniu u dzieci umiejętności fizycznych, emocjonalnych i społecznych, a także samodzielnego myślenia i dokonywania mądrych wyborów. Dziecko ma okazję również do liczenia, rozpoznawania kształtów, wzorów oraz definiowania wielkości i odległości.  Postawa młodych piratów jest także godna naśladowania, ponieważ zawsze pracują oni zespołowo.


Kiedy zawitał u nas kurier z paczuszką, Nikodem był bardzo podekscytowany. Wiedział, że coś dostanie, ale kompletnie nie wiedział co. Postanowiłam, że będzie to dla niego niespodzianka i powiem Wam, że udała się ona idealnie :) Zresztą zobaczcie sami:





W nasze ręce trafiła wspaniała, duża i do tego MÓWIĄCA figurka Pirata Jake firmy Fisher-Price :)

Jak widzicie jest ona sporej wielości, bo ma aż 22 cm wysokości. W zestawie oprócz figurki znajdziemy również miecz, który idealnie mieści się w dłoni Jake. 
Pirat mówi oczywiście w języku polskim. Po naciśnięciu na klamrę paska usłyszymy 20 pirackich melodii oraz powiedzonek, chyba najbardziej znane z nich to "Jo ho, ho!" i "Za mną kamraci!" :)


Posłuchajcie sami:



Zarówno Jake jak i jego miecz są naprawdę bardzo starannie wykonane. Powiem szczerze, że mamy go już sporo czasu i mimo, że Nikodem dba o niego jak o żadną inną zabawkę to pirat zaliczył już kilka upadków i wierzcie mi, nie znajdziecie na nim nawet ryski. I za to właśnie najbardziej cenię zabawki z firmy Fisher-Price, są one solidne, trwałe, bardzo kolorowe i zabawne :) Z tą figurką jest oczywiście tak samo. Naprawdę nie mam jej kompletnie nic do zarzucenia :)


Nie napisałam Wam jeszcze jak zareagował na tą zabawkę Nikodem. Jednak sądzę, że możecie się domyśleć po wcześniejszych zdjęciach :) Mały wpadł w zachwyt. Od razu po otwarciu kartonu przybiegł do mnie, rzucił mi się na szyję i zaczął dziękować. Wiedziałam, że tak będzie, bo wiedziałam też jak Niki uwielbia "Jake i piratów z Nibylandii" :)


Po przesłuchaniu wszystkich pirackich powiedzonek (które swoją drogą zna już na pamięć) pobiegł do swojej skrzynki z zabawkami i wyciągnął piracki statek. Znalazł też małą figurkę Kapitana Haka i zaczął swoją ulubioną zabawę. Oczywiście odtwarzał sceny z bajki... Do teraz bawi się w taki sposób praktycznie codziennie :)


Ale od kiedy mieszka z nami Pirat Jake, Nikodem prawie się z nim nie rozstaje. Wszystko robią wspólnie... Razem jedzą, razem oglądają bajki, razem czytają książeczki, razem chodzą do toalety i oczywiście razem też śpią :) Nie wierzycie? Zobaczcie sami:


Jak widzicie Nikodem pokochał Jake od pierwszego wejrzenia (dosłownie) :)
Jeśli Wasze dzieci również z zainteresowaniem śledzą bajeczkę "Jake i piraci z Nibylandii", jestem pewna, że polubią też gadającą figurkę głównego bohatera :)

Podsumowując:

ZALETY:
-  bardzo solidna
- estetyczna
- ładna kolorystyka
- bohater dziecięcego serialu
- zachęcająca funkcja interaktywna (20 pirackich powiedzonek)

WADY:
- jak dla mnie chyba jedynie cena (Jake kosztuje około 100zł)



3 komentarze:

  1. moja córka bardzo lubiła ten serial niestety teraz po przeprowadzce nie mam tego kanału :(((( zostaje komputer ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. My mamy takiego Mańka :) Zabawka niestety szybko powędrowała do pudła z zabawkami.. Szał był jeden- dwa dni.

    OdpowiedzUsuń

UWAGA!!!
Komentarz nic nie kosztuje :P Skusisz się?? :)