Wyliczanki z pustej szklanki

A dziś baaardzo zwariowana książeczka dla dzieciaczków w każdym wieku. Bo kto nie lubi zwariowanych i zabawnych wyliczanek? No kto? Chyba nikt się nie zgłosi, bo nawet ja, choć dzieckiem już dawno nie jestem, bardzo lubię czytać tę książeczkę i bawię się przy niej równie dobrze jak moja Alicja!

A dokładniej chodzi o książeczkę wydawnictwa 


autorstwa: Małgorzaty Strzałkowskiej


Ta książeczka jest pełna bardzo zabawnych i krótkich rymowanek, które choć nie tworzą bajeczki czy opowiadania czyta się wprost rewelacyjnie!
"Trutu-tutu, kilo drutu
poszło raz na bal
i tańczył tam bez butów,
a głupiemu żal!"

  
 Wyliczanki zawarte w tej wesołej książeczce są krótkie i łatwo wpadające w ucho.
Wszystkie bardzo śmieszne i ciekawe.
Jestem pewna, że każde dziecko pokocha tę książeczkę od pierwszego "przeczytania" :D
 "Pałka-zapałka
guzik z obierkiem,
kto się nie schowa,
ten będzie berkiem!
Berek sweterek,
zupa grzybowa,
kto myje szyje,
ten się nie chowa!"


Tę wesoła książeczkę zdobią równie zwariowane ilustracje, które stworzył Kacper Dudek.
Wierzcie mi, że całość wygląda fantastycznie, aż trudno oderwać się od tej lektury!


A na samym końcu małego czytelnika czeka niespodzianka.
Czyli krótka rymowana zagadka... Ale o tym dowiecie się po przeczytaniu książeczki!

Cena: 29,90zł

POLECAM!!!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

UWAGA!!!
Komentarz nic nie kosztuje :P Skusisz się?? :)