Ostatnio miałam okazję zapoznać się z arkuszem diagnozy przedszkolnej mojego synka. Wywnioskowałam z niego, że mój 5-latek ma jeszcze problemy m.in. z określaniem kolejności dni tygodnia i opisywaniem pogody. Od razu przyszło mi do głowy, że mogę z nim to podszkolić robiąc specjalną tablicę pogodową, z którą ja sama miałam styczność jeszcze jako dziecko w szkolnej świetlicy :)
Kartkę A4 podzieliłam na 7 części i w każdej z nich napisałam po kolei nazwy dni tygodnia. Następnie narysowałam i wycięłam kilka obrazków przedstawiających odpowiednio: słońce, słoneczko częściowo ukryte za chmurą, chmurkę z deszczem, chmurkę ze śniegiem, chmurę burzową oraz latawiec (nie przyszło mi do głowy nic innego symbolizującego silny wiatr). Z racji tego, że potrzebne jest po kilka takich samych obrazków, można je oczywiście wydrukować na komputerze, co pozwoli zaoszczędzić sporo czasu :)
Codziennie wieczorem pytam Mateusza jaki mamy dzisiaj dzień tygodnia, jaki dzień był wczoraj i jaki będzie jutro. Następnie rozmawiamy na temat pogody i proszę synka o przyklejenie na kartkę obrazków ilustrujących warunki atmosferyczne w danym dniu. Zabawę można jeszcze poszerzyć o temperaturę (ciepło - zimno) czy jakiekolwiek inne czynniki, jakie tylko przyjdą nam do głowy :)
Bardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :)
OdpowiedzUsuńNiezły pomysł :-)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł :) czyli piszecie o pogodzie która jest czy była w danym dniu a nie o prognozie na dzień następny ;) bo to już jest sprawa na którym kanale kto ogląda hi hi ...ale super sposób na zapamiętanie dni tygodnia :)
OdpowiedzUsuńkiedyś tu było ciekawiej......
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe pomysły. Gratuluję pomysłowości
OdpowiedzUsuń