Pora na trzeciego małego odkrywcę - Mateusza, który specjalnie dla Was przetestował na sobie kolejną zabawkę od firmy PILCH :)
I tym razem zawartość paczki była dla dziecka niespodzianką, więc nie mogłam przewidzieć jego reakcji.
Cóż takiego znaleźliśmy w pudełku? "Łódkę sprawności", czyli grę ćwiczącą m.in. koordynację ruchową naszej pociechy.
Na czym gra polega?
W skrócie - dziecko próbuje toczyć metalową kulkę, którą kładzie się na prowadnicy. Aby to się udało musi sterować sznureczkami trzymającymi prowadnicę, aby doprowadzić ją do samej góry i umieścić kulkę w otworze oznaczonym jako meta. Przeszkodą są otwory, przez które kulka może wypaść poza planszę, a wtedy grę trzeba rozpocząć od nowa.
Co znajdziemy w pudełku?
- 3 plansze o różnym stopniu trudności (wykonane ze sklejki)
- metalową kulkę
- drewnianą prowadnicę ze sznureczkami
- podstawę
Trzeba pamiętać, że wszystko wykonane jest atestowanych surowców, a więc jest w 100% bezpieczne dla dzieci.
Plansze są bardzo kolorowe, a obrazki na nich - miłe dla oka. Ogólnie całość wykonana jest bardzo estetycznie i bez przesady - właśnie za to lubię drewniane zabawki.
Pierwsze wrażenie
Mateusza oczywiście bardzo zainteresowała nowa zabawka, ale ja nie byłam przekonana czy mój 6-latek sobie z nią poradzi. Zwłaszcza, że pierwsza w grę zagrałam ja i... po kilku próbach się poddałam, bo za każdym razem kulka wypadała mi przez otwory poza planszę. Wtedy pomyślałam, że to może być niewypał, a już zwłaszcza dla tej grupy wiekowej (gra przeznaczona jest dla dzieci w wieku 5+).
Na szczęście moje dziecko jest uparte jak osiołek i codziennie po kilka razy zasiadało do zabawy. I co? Mateusz po kilku dniach nauczył się radzić sobie z dwiema pierwszymi planszami! Tak więc wiadomo już, że o ile dziecko szybko się nie poddaje to zabawka nie znudzi mu się już po kilkukrotnym użyciu.
Wartości pedagogiczne:
Gra rozwija koncentrację uwagi, koordynację wzrokowo-ruchową, percepcję wzrokową, sprawność manualną, umiejętność określenia położenia przedmiotów. Wyrabia również orientację przestrzenną, wdraża do kontroli napięcia mięśniowego oraz użycia własnej siły i pracy rąk. Ponadto ćwiczy cierpliwość i precyzję (w moim przypadku zdecydowanie zabrakło właśnie cierpliwości) :)
ZALETY:
- bezpieczeństwo - gra posiada wszelkie atesty
- jakość i estetyka wykonania
- zabawka jest drewniana, a więc i ekologiczna
- posiada sporo walorów edukacyjnych
- na pewno szybko się nie znudzi
- dziecko może grać samo albo uczyć się współpracy z drugą osobą
(wtedy każdy pociąga za jeden sznureczek i wspólnie kieruje się prowadnicą)
WADY:
- może okazać się za trudna dla kilkulatka
- pudełko od gry nie posiada (niestety!) górnej pokrywy
- dość wysoka cena
(99 zł to trochę dużo skoro może się okazać, że maluchowi zabraknie cierpliwości i samozaparcia w pokonywaniu planszy)
Liczba graczy: 1-2 osoby
Wiek: 5+ (moim zdaniem to podlega dyskusji)
Cena: 99,00 zł
Nam gra bardzo się podoba, chociaż sterowanie prowadnicą w dalszym ciągu mnie przerasta
(a 5 lat skończyłam daaawno temu).
W związku z tym dajemy 4/5 i polecamy wszystkim miłośnikom wyzwań :)
Gra ogólnie wydaje się fajna ale raczej nie wydałabym tyle kasy na coś takiego.
OdpowiedzUsuń