O serialu animowanym "Jake i Piraci z Nibylandii" już jakiś czas temu wspominała Marta mama Nikusia i myślę, że świetnie wyjaśniła Wam czemu akurat ta bajka jest warta poznania.
(zresztą na bank sporo z Was zna już przygody Jake'a i jego przyjaciół) :)
Już dziś czyli 19.10.2012 na kanale Disney Junior rusza emisja drugiego sezonu serialu, a więc gorąco zachęcam Was do oglądania (bajka obejrzana w TV od czasu do czasu na pewno dziecku nie zaszkodzi!) :)
Tak się złożyło, że i do nas pewnego dnia zawitał kurier z przesyłką, a Mateusz w pudełku znalazł zabawkę powiązaną z serialem, czyli "Niebezpieczne skały kapitana Haka" firmy Fisher-Price :)
Zestaw zawiera:
- skały kapitana Haka
- figurkę kapitana Haka
- wodne działo wraz z trzema pociskami
- wrak statku
- linę z hakiem
-piracką flagę
Mateusz mógłby bawić się tą zabawką całymi dniami! Nie dość, że jest fantastyczna sama w sobie to jeszcze zostawia spore pole do popisu dziecięcej wyobraźni :)
Po pierwsze sporo elementów jest ruchomych. Dziecko może strzelać z działa, otwierać zapadnie, przesuwać linę zakończoną hakiem, "kłapać" krokodylem naciskając na jego ogon :)
Jest jeszcze ster, który sprawia, że wrak statku się kołysze, skała rusza brwiami i wąsami, a w ustach skały na przemian pojawiają się i znikają zęby blokujące przejście :)
Każdy element zabawki wykonany jest na prawdę starannie, ma żywe kolory.
Ogólnie zabawka jest bardzo solidnie wykonana i w 100% spełnia moje oczekiwania wobec jakości produktów firmy Fisher-Price. Zdziwiłabym się, gdyby jakikolwiek ich produkt nie przetrwał starcia z moim rozrabiaką, bo jednak znam ich zabawki od 6 lat i jak dotąd żadna nam się nie zepsuła (a niektóre są przecież rówieśnikami Mateusza!)
Czas więc na krótkie podsumowanie:
ZALETY:
- zabawka na pewno szybko się nie znudzi, bo można bawić się nią na wiele różnych sposobów
- jakość wykonania (żywe kolory, staranne odtworzenie szczegółów bajkowych postaci, solidność)
- chociaż zestaw nawiązuje do serialu animowanego, to jednak nie tylko fani bajki będą z niego zadowoleni
(sporo dzieci interesuje się piratami i statkami)
WADY:
- problemem może być cena (około 150 zł)
Dodam jeszcze, że zabawka przeznaczona jest dla dzieci powyżej 3. roku życia.
- figurkę kapitana Haka
- wodne działo wraz z trzema pociskami
- wrak statku
- linę z hakiem
-piracką flagę
Mateusz mógłby bawić się tą zabawką całymi dniami! Nie dość, że jest fantastyczna sama w sobie to jeszcze zostawia spore pole do popisu dziecięcej wyobraźni :)
Po pierwsze sporo elementów jest ruchomych. Dziecko może strzelać z działa, otwierać zapadnie, przesuwać linę zakończoną hakiem, "kłapać" krokodylem naciskając na jego ogon :)
Jest jeszcze ster, który sprawia, że wrak statku się kołysze, skała rusza brwiami i wąsami, a w ustach skały na przemian pojawiają się i znikają zęby blokujące przejście :)
Każdy element zabawki wykonany jest na prawdę starannie, ma żywe kolory.
Ogólnie zabawka jest bardzo solidnie wykonana i w 100% spełnia moje oczekiwania wobec jakości produktów firmy Fisher-Price. Zdziwiłabym się, gdyby jakikolwiek ich produkt nie przetrwał starcia z moim rozrabiaką, bo jednak znam ich zabawki od 6 lat i jak dotąd żadna nam się nie zepsuła (a niektóre są przecież rówieśnikami Mateusza!)
Czas więc na krótkie podsumowanie:
ZALETY:
- zabawka na pewno szybko się nie znudzi, bo można bawić się nią na wiele różnych sposobów
- jakość wykonania (żywe kolory, staranne odtworzenie szczegółów bajkowych postaci, solidność)
- chociaż zestaw nawiązuje do serialu animowanego, to jednak nie tylko fani bajki będą z niego zadowoleni
(sporo dzieci interesuje się piratami i statkami)
WADY:
- problemem może być cena (około 150 zł)
Dodam jeszcze, że zabawka przeznaczona jest dla dzieci powyżej 3. roku życia.
Nie dość, że solidne, to jakie duże! Chyba mam już prezent pod choinkę dla mojego smyka :)
OdpowiedzUsuńCudny zestaw, Lena do gwiazdki pewnie stanieje, jak szał minie ;)
OdpowiedzUsuńwspaniała zabawka!:)
OdpowiedzUsuńwow ależ świetna zabawka ostatnio Gabrysia przyglądała się statkowi i wlasnie tym skałom ;-) oczywiście oba zestawy zostały zapisane na liście do Św. Mikołaja ;-)
OdpowiedzUsuń