Sieć restauracji McDonald's, a raczej posiłki serwowane w tym miejscu mają swoich zwolenników i przeciwników. My nie stajemy po żadnej ze stron, bo uważamy, że to rodzic wie najlepiej co dla jego dziecka jest najlepsze. Ale musimy przyznać, że McDonald's cały czas stara się sprostać wymaganiom swoich teraźniejszych oraz potencjalnych klientów wprowadzając szereg zmian i udoskonaleń. Z pewnością można do nich zaliczyć znacznie zdrowsze i bardziej urozmaicone menu, a także szereg fantastycznych pomysłów dla najmłodszych, które nie tylko kuszą dzieciaki i zachęcają do korzystania z ich usług, ale także są bardzo przydatne. Miałyśmy okazję już kilkakrotnie zachwalać zabawki dołączane do zestawów dla dzieci Happy Meal, ale jak widać na tym nie koniec. McDonald's stale nas zaskakuje i to jak najbardziej w pozytywnym tego słowa znaczeniu!
Tym razem McDonald's wspiera akcję
Polega ona na tym, że przy zakupie dowolnego McZestawu oraz Happy Meal, możemy wybrać jedną z
siedmiu książek dla dzieci, które napisali i zilustrowali polscy pisarze i
graficy.*
O tej serii także już Wam kiedyś wspominałyśmy. Wydana jest ona nakładem wydawnictwa EGMONT a charakteryzuje się tym, że podzielona jest ona na trzy poziomy.
POZIOM 1
SKŁADAM SŁOWA
Jest skierowany dla najmłodszych czytelników, którzy dopiero rozpoczynają naukę samodzielnego czytania. W tekście takiej książki znajdziemy jedynie od 150 do 200 wyrazów. I co najważniejsze te krótkie zdania są tak sformułowane, że zawieraja one wyłącznie 23 podstawowe głoski. Tak więc nie znajdziemy tu "ó", "ż", "sz", "cz", "ch" itp.
W ramach akcji wspieranej przez McDonald's z tego poziomu znajdziemy 2 tytuły:
"Syrop maga Abrakadabry" oraz "Baba Jaga na deskorolce"
POZIOM 2
SKŁADAM ZDANIA
Tutaj wyrazów w tekście jest 800-900. I choć zdania są nieco dłuższe, bardziej złożone to zawierają one wyłącznie podstawowe 23 głoski oraz "h". W tym przypadku dziecko spotyka się również po raz pierwszy z dialogami.
W ramach akcji wspieranej przez McDonald's z tego poziomu znajdziemy także 2 tytuły:
"Robot Robert" oraz "Tytus w cyrku"
POZIOM 3
POŁYKAM STRONY
To książeczki przeznaczone dla nieco starszych dzieci, które już znacznie lepiej radzą sobie z czytaniem. W tekście użyto wszystkich głosek, a wyrazów znajdziemy tu od 2500 do 2800. Zdania są znacznie dłuższe i bardziej złożone. A poza tym znajdziemy tu także alfabetyczny słownik trudnych wyrazów :)
Tym razem w ramach akcji wspieranej przez McDonald's z tego poziomu znajdziemy 3 tytuły:
"Pułapka na ktosia", "Psotnice podwórkowe" oraz "Pokój NIEgościnny"
Nie trzeba być stałym czytelnikiem Babylandii by wiedzieć, że i my, i nasze dzieciaki jesteśmy wielkimi miłośnikami książek. Uważamy, że czytanie to fantastyczny pomysł na spędzanie wolnego czasu. Po książki sięgamy zawsze i wszędzie. I chyba nigdy nam się to nie znudzi.
Dlatego tak strasznie ucieszyła nas informacja o tego typu akcji.
Przede wszystkim dlatego, że seria "Czytam sobie" jest rewelacyjna. Jesteśmy przekonane, że rozpoczęcie przygody z literaturą powinno zacząć się właśnie od tych książek. Każdy poziom jest doskonale dostosowany do umiejętności małego czytelnika. Teksty nie są ani za długie, ani za krótkie. Poziom trudności w doborze słów zaskoczył nawet nas rodziców. Bo nawet nie przyszło nam do głowy, że można na przykład stworzyć opowiadanie wykorzystując wyłącznie podstawowe głoski. Unikanie dwuznaków itp. w pierwszym poziomie to wspaniały pomysł, który zachęca maluchy do czytania i sprawia, że nie są one od razu "rzucane na głęboką wodę". Co więcej historie te są naprawdę bardzo ciekawe i szybko wciągają. A przy tym odpowiednia ilość i rodzaj ilustracji również dopasowana do każdego z poziomów... rewelacja!
No i jeszcze jedno. Na końcu każdej z tych lektur jest dyplom, który dodatkowo motywuje dziecko do czytania. Alicja uwielbia, gdy po skończeniu lektury wpisujemy jej imię na dyplomie. Cieszy się wtedy niesamowicie. Szkoda tylko, że w książeczkach z McDonald's nie ma naklejek, które maluch sam sobie przyklejał na dyplomie. Tutaj grafika jest nadrukowana od razu. To chyba jedyna różnica pomiędzy książkami z serii dostepnych w McDonald's, a tymi, które możemy nabyć w sklepach i księgarniach.
Te książki są naprawdę dopracowane w każdym calu. I choć chętnie przyczepiłybyśmy się do czegoś by ten post nie był aż tak przesłodzony, to nie mamy do czego. W naszych domach seria "Czytam sobie" wydawnictwa EGMONT ma swoje własne, honorowe miejsce i pewnie tak już zostanie. Nasze maluchy ją uwielbiają. A szczególnie Alicja, która już rozpoczęła swoje samodzielne czytanie :)
Zatem w tym przypadku jesteśmy zdecydowanie za akcją wspieraną przez McDonald's.
Seria "Czytam sobie" z całą pewnością jest godna polecenia.
Sprawdźcie sami, a nie pożałujecie :)
* Promocja trwa od 6 listopada do 10 grudnia lub odwołania.
O tej serii także już Wam kiedyś wspominałyśmy. Wydana jest ona nakładem wydawnictwa EGMONT a charakteryzuje się tym, że podzielona jest ona na trzy poziomy.
POZIOM 1
SKŁADAM SŁOWA
Jest skierowany dla najmłodszych czytelników, którzy dopiero rozpoczynają naukę samodzielnego czytania. W tekście takiej książki znajdziemy jedynie od 150 do 200 wyrazów. I co najważniejsze te krótkie zdania są tak sformułowane, że zawieraja one wyłącznie 23 podstawowe głoski. Tak więc nie znajdziemy tu "ó", "ż", "sz", "cz", "ch" itp.
W ramach akcji wspieranej przez McDonald's z tego poziomu znajdziemy 2 tytuły:
"Syrop maga Abrakadabry" oraz "Baba Jaga na deskorolce"
POZIOM 2
SKŁADAM ZDANIA
Tutaj wyrazów w tekście jest 800-900. I choć zdania są nieco dłuższe, bardziej złożone to zawierają one wyłącznie podstawowe 23 głoski oraz "h". W tym przypadku dziecko spotyka się również po raz pierwszy z dialogami.
W ramach akcji wspieranej przez McDonald's z tego poziomu znajdziemy także 2 tytuły:
"Robot Robert" oraz "Tytus w cyrku"
POZIOM 3
POŁYKAM STRONY
To książeczki przeznaczone dla nieco starszych dzieci, które już znacznie lepiej radzą sobie z czytaniem. W tekście użyto wszystkich głosek, a wyrazów znajdziemy tu od 2500 do 2800. Zdania są znacznie dłuższe i bardziej złożone. A poza tym znajdziemy tu także alfabetyczny słownik trudnych wyrazów :)
Tym razem w ramach akcji wspieranej przez McDonald's z tego poziomu znajdziemy 3 tytuły:
"Pułapka na ktosia", "Psotnice podwórkowe" oraz "Pokój NIEgościnny"
Nie trzeba być stałym czytelnikiem Babylandii by wiedzieć, że i my, i nasze dzieciaki jesteśmy wielkimi miłośnikami książek. Uważamy, że czytanie to fantastyczny pomysł na spędzanie wolnego czasu. Po książki sięgamy zawsze i wszędzie. I chyba nigdy nam się to nie znudzi.
Dlatego tak strasznie ucieszyła nas informacja o tego typu akcji.
Przede wszystkim dlatego, że seria "Czytam sobie" jest rewelacyjna. Jesteśmy przekonane, że rozpoczęcie przygody z literaturą powinno zacząć się właśnie od tych książek. Każdy poziom jest doskonale dostosowany do umiejętności małego czytelnika. Teksty nie są ani za długie, ani za krótkie. Poziom trudności w doborze słów zaskoczył nawet nas rodziców. Bo nawet nie przyszło nam do głowy, że można na przykład stworzyć opowiadanie wykorzystując wyłącznie podstawowe głoski. Unikanie dwuznaków itp. w pierwszym poziomie to wspaniały pomysł, który zachęca maluchy do czytania i sprawia, że nie są one od razu "rzucane na głęboką wodę". Co więcej historie te są naprawdę bardzo ciekawe i szybko wciągają. A przy tym odpowiednia ilość i rodzaj ilustracji również dopasowana do każdego z poziomów... rewelacja!
No i jeszcze jedno. Na końcu każdej z tych lektur jest dyplom, który dodatkowo motywuje dziecko do czytania. Alicja uwielbia, gdy po skończeniu lektury wpisujemy jej imię na dyplomie. Cieszy się wtedy niesamowicie. Szkoda tylko, że w książeczkach z McDonald's nie ma naklejek, które maluch sam sobie przyklejał na dyplomie. Tutaj grafika jest nadrukowana od razu. To chyba jedyna różnica pomiędzy książkami z serii dostepnych w McDonald's, a tymi, które możemy nabyć w sklepach i księgarniach.
Te książki są naprawdę dopracowane w każdym calu. I choć chętnie przyczepiłybyśmy się do czegoś by ten post nie był aż tak przesłodzony, to nie mamy do czego. W naszych domach seria "Czytam sobie" wydawnictwa EGMONT ma swoje własne, honorowe miejsce i pewnie tak już zostanie. Nasze maluchy ją uwielbiają. A szczególnie Alicja, która już rozpoczęła swoje samodzielne czytanie :)
Zatem w tym przypadku jesteśmy zdecydowanie za akcją wspieraną przez McDonald's.
Seria "Czytam sobie" z całą pewnością jest godna polecenia.
Sprawdźcie sami, a nie pożałujecie :)
Fajne te książki. Nie słyszałam o "Czytam sobie". Teraz już wiem co nieco. Dzięki Wam. :)
OdpowiedzUsuńW Kanadzie bodajże wyegzekwowali od McDonalds, że nie wolno im dodawać zabawek do Happy Meal, bo to wielce szkodliwa dla zdrowia dzieci działalność marketingowa. W Polsce pewnie tego nie doczekamy. A moja noga w tym przybytku raczej nie postanie. Książeczki Egmonta uwielbiam i pewnie skompletujemy je wszystkie w Księgarni :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu planuję kupić te książeczki. Szkoda, że jak ostatnio byłam z dziećmi w Macu to były jakieś durne barbie. Kolejny raz pójdziemy pewnie za pół roku i pewnie znowu będzie plastikowe badziewie :( Ale książeczki kupimy w księgarni. W Rossmanie też je widziałam.
OdpowiedzUsuńOooo... super. Wprawdzie rzadko bywamy w McDonald's bo nie ma u Nas ale może będzie jakaś okazja w najbliższym czasie :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tych książeczek, słyszałam o akcji:)
OdpowiedzUsuńAkcja przednia, ale daje też do myślenia. Co się dzieje z naszym czytelnictwem skoro jest taka akcja potrzebna.
OdpowiedzUsuńnas je omineły, a szkoda. ps żółty tekst jest bardzo nie czytelny
OdpowiedzUsuń