Od początku października mój 6-letni synek bardzo interesuje się kwestią praw dziecka. Wszystko zaczęło się, gdy nasza biblioteka miejska zorganizowała projekt edukacyjny dotyczący właśnie tego tematu, a my rzecz jasna wzięliśmy w nim udział. Kiedy więc nastała okazja, aby zrecenzować dla Was książkę Grzegorza Kasdepke - "Mam prawo!" to po prostu nie mogłam odmówić sobie tej przyjemności!
Jestem wielką zwolenniczką nauczania dzieci tego, jakie mają prawa. Wszak znajomość takich tematów na pewno im nie zaszkodzi, a zdecydowanie może pomóc w świecie zdominowanym przez dorosłych, którzy niestety nie zawsze są nastawieni przyjaźnie...
Oczywiście wspólne czytanie Konwencji o Prawach Dziecka nie koniecznie trafi do naszych pociech ;) Lepiej sięgnąć po coś, co jest bardziej dostosowane dla dzieciaczków - i czymś takim jest właśnie wspomniana już książeczka.
Wystarczy przeczytać wszystkie opowiadania, podyskutować o nich z dziećmi i na bank sporo zostanie w ich małych (ale głodnych wiedzy) główkach :)
Jak widać - na wstępie razem z dziećmi poznajemy głównych bohaterów opowiadań. Przez całą książeczkę towarzyszymy im w przygotowaniach do przedstawienia teatralnego - każdy rozdział to jedna próba, a zarazem poznanie jednego z praw dziecka. Fabuła takiego opowiadania świetnie ilustruje i wyjaśnia dane prawo.
Zarówno mnie jak i mojego synka urzekły również humorystyczne ilustracje - dzięki nim książeczkę się nie tylko świetnie czyta, ale i ogląda!
Śmiało mogę powiedzieć, że jest to pozycja obowiązkowa w każdej dziecięcej biblioteczce. Takich tematów nie można przemilczeć, a chyba nigdzie indziej nie znajdziecie ich lepiej (i bardziej dostępnie dla naszych dzieci) zaserwowanych. Nic dziwnego, że honorowy patronat nad książką objął Rzecznik Praw Dziecka!
Okładka: miękka
Liczba stron: 102
Wydawnictwo: National Geographic
Cena: 19,90 zł
Dziękuję sklepowi merlin.pl za przekazanie do recenzji egzemplarza książki!
Trzeba będzie zamówić,bo z recenzji zapowiada się super.No i fajny pomysł na prezent mikołajkowy :)
OdpowiedzUsuńLubię to!
OdpowiedzUsuńFajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńMamy tę książkę od roku. Najpierw czytałam Mai egzemplarz biblioteczny, później pojawiła się w naszym domu. Bardzo wartościowa lektura, która w przystępny sposób mówi o rzeczach bardzo ważnych, a dzieci skłania do zainteresowania się tematem i zadawania pytań.
OdpowiedzUsuńUwielbiam kupować książki w merlin.pl.
OdpowiedzUsuńPolecam zajrzeć tu:
http://www.national-geographic.pl/sklep/ksiazki/ksi.html
My uwielbiamy książki National Geographic :)