Jestem miasto. Warszawa

Kolejna książeczka, według mnie naprawdę godna polecenia.
Bo choć lektury dla najmłodszych tak zwane sztywnostronicowe znamy doskonale, to nie znaczy, że każda z nich jest taka sama jak poprzednie. Rynek literatury dziecięcej wciąż się zmienia, a wydawcy dbają o to, by był on bardzo urozmaicony.

Tym razem więc pokażę Wam książeczkę wydawnictwa


pt. "Jestem miasto. Warszawa."


Książka jak widzicie do najmniejszych nie należy, ale powiem Wam, że jest to lektura w sam raz dla każdego. Jestem pewna, że zainteresują się nią nie tylko maluszki, ale i starsze dzieci. Zresztą co tu dużo mówić, ja i mój mąż z równą przyjemnością ją studiowaliśmy i jesteśmy bardzo zadowoleni. Książeczka bowiem w bardzo prosty, nieskomplikowany sposób uczy nasze dzieci historii stolicy Polski. Pokazuje jej dzieje tego wielkiego miasta od samego początku. "Opowiada" jak postało i jak wiele czynników wpłynęło na jej obecny wygląd :)

Na stronach tej lektury znajdziemy bardzo niewiele tekstu. Nie ma tu żadnego opowiadania czy wiersza, są jedynie krótkie teksty opisujące dane wydarzenie czy miejsca np. pierwszy most 1573-1603 lub Dworzec główny (w budowie) itp. Niektóre teksty ułatwiają zrozumieć jakieś wydarzenia czy też w taki pośredni sposób informują o niektórych miejscach czy przedmiotach. Przykładem może tu być np. rysunek człowieka spoglądającego na samochód oraz napis w "dymku": "30km/h!" lub teksty takie jak "podaj cegłę", "230% normy" itp. 

Ta książka to nic innego jak szereg ogromnych bardzo szczegółowych ilustracji obrazujących nam te wszystkie ważne wydarzenia. Wszystko zaczyna się od "praczasów" po czym przechodzimy do czasów panowania szlachty (XVI - XVII wiek), następnie oglądamy "burzliwe lata" (1772-1815), potem wkraczamy w piękną dwudziestoletnią (1918-1939). Na kolejnych stronach widnieje także rysunek Warszawy walczącej (1944), odbudowywanie stolicy (1945-1956), stanu wojennego (1981-1983) i na końcu Warszawę taką jaką znamy dziś.

Jak już wspomniałam w tej książce ilustracje są bardzo szczegółowe. Dziecko nie potrafi się od nich oderwać i nawet podczas długiego oglądania wciąż odnajduje coś nowego. W dodatku tutaj wszędzie dzieje się coś zupełnie innego, każdy szczegół opowiada zupełnie inną historię. Maluch śledząc dokładnie książkę strona po stronie bez kłopotu zapamiętuje wszystkie wydarzenia i uczy się historii nawet tego nie dostrzegając.

Dodam także, że grafika w tej lekturze jest fantastyczna. Wesołe ilustracje są rysowane prostą dziecięcą kreską. Wyglądają zupełnie jakby wykonał je jakiś maluch. Wszelkiego rodzaju teksty o których wspominałam powyżej są ujęte jakby od niechcenia. Jak gdyby autor notował na marginesie niektóre informacje, by o nich nie zapomnieć. Niektóre szczegóły, choć dotyczą bardzo poważnych wydarzeń są ujęte w ciekawy, a często wręcz śmieszny sposób. Wierzcie mi, że w całości wygląda to rewelacyjnie!
Kolejną ogromną zaletą jest fakt, że autorka ilustracji pani Marianna Oklejak bawiąc się kreską i kolorystyką potrafiła w idealny sposób oddać emocje i nastroje panujące w danym momencie w mieście. W dawnych czasach króluje zieleń, ludzie są beztroscy i żyją w bezpośrednim kontakcie z naturą, a na przykład czasy stanu wojennego ukazane są w różnych odcieniach szarości dając do zrozumienia małemu czytelnikowi, że nie były to łatwe czasy...


Jak dla mnie książka ta jest bardzo ciekawa. Bawi i uczy. Ja jestem zachwycona!

ZALETY:
- ciekawa i mądra treść,
- piękna grafika,
- nietypowe ujęcie trudnego tematu,
- brak granic wiekowych,
- edukacyjny charakter (nauka przez zabawę),
- mnóstwo ważnych detali (daty, wydarzenia, historyczne postacie, miejsca itp),
- zmusza dziecko do skupienia,
- rozwija spostrzegawczość,
- wywołuje zainteresowanie u dziecka w każdym wieku wydarzeniami historycznymi,
- solidne wykonanie,

WADY:
Nie widzę żadnej!

Jeszcze nigdy nauka historii nie była taka prosta i taka ciekawa. Mam nadzieję, że wydawnictwo nie poprzestanie na tej jednej pozycji i powstaną kolejne książki tego typu. Jak dla mnie rewelacja!


Format: 31,5x27
Cena:  44zł  (wkrótce dostępna TU)


5/5
POLECAM!!!


5 komentarzy:

  1. Książeczka faktycznie wygląda na ciekawą.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię takie książeczki naukowe przez zabawę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. My już złożyliśmy zamówienie. :) Jakiś czas temu czytałam o tej książce na qlturce.pl i nie mogłam jej nie kupić.

    OdpowiedzUsuń

UWAGA!!!
Komentarz nic nie kosztuje :P Skusisz się?? :)