Jeśli lubicie, gdy wasze dzieciaczki bawiąc się zdobywają również wiedzę, to ten post na pewno Was zainteresuje.
Moja Alicja to taki mały podróżniczek. Ona uwielbia poznawać nowe miejsca i często razem z nami studiuje różnego rodzaju przewodniki turystyczne. My czytamy, ona ogląda ilustracje i jest naprawdę szczęśliwa. Przyznam szczerze, że już sporo Polskich miast potrafi poznać po ich charakterystycznych i oczywiście godnych uwagi dla 4,5 letniego dziecka szczegółach. A ponieważ my zwiedzamy wyłącznie Polskę pomyślałam, że to nie powinno ograniczać ciekawości świata mojego dziecka. Postanowiłam pokazać mojemu dziecku coś więcej niż Syrenkę Warszawską czy poznańskie koziołki :)
W poznawaniu ciekawych miejsc na świecie pomogły nam fantastyczne interaktywne karty obrazkowe
wydawnictwa
Wewnątrz pudełka znajdziemy 30 kart na których po obu stronach widnieją ilustracje z różnymi charakterystycznymi dla poszczególnych obszarów na świecie miejscami czy budynkami. Na przykład Wielki Kanion, Big Ben, Wielka Rafa Koralowa czy Koloseum...
Za każdym razem na zdjęciu małym drukiem jest niewielka podpowiedź sugerująca dziecku co to za miejsca. Np. Najdalej położony na południe obszar Ziemi
Żeby znaleźć odpowiedź na to pytanie lub sprawdzić czy maluch odpowiedział prawidłowo, rozchylamy kartę na dwie strony (w górę i w dół) i wyłania nam się napis z odpowiedzią czyli: biegun południowy Antarktyda.
Tak skonstruowane są wszystkie karty po obu stron, zatem miejsc do rozpoznania mamy aż 60!
Dzięki tym kartom maluch poznaje nowe miejsca, dowiaduje się coś o nich, poszerza swoje słownictwo. Nie polecałabym ich jako naukę, bo tu na pewno nie o to chodzi. W naszym przypadku karty to fantastyczna zabawa. Choć czasem korzystamy z przykładów zabawy kartami zamieszczonymi na instrukcji w pudełku, zazwyczaj jednak bawimy się nimi po swojemu :) Czasem to ja pytam moje dziecko o niektóre miejsca, czasem ona egzaminuje mnie. Najweselej jest, gdy mamy trudności z wymówieniem jakiejś nazwy.
Ogólnie karty są naprawdę fajne. Mała ma wielką frajdę z odkrywania ukrytego wewnątrz nich napisu i cieszy się, gdy coraz więcej miejsc udaje jej się rozpoznać. Poza tym zarówno karty jak i opakowanie jest naprawdę bardzo solidne. Powiedziałabym wręcz - nie do zdarcia!
Wiem, że w tej serii są także karty Mali Einsteini - Instrumenty muzyczne.
Oj, mam nadzieje, że seria będzie rosnąć, bo karty są fantastyczne i chętnie sięgnęłabym po kolejne :)
Cena - 27,99 zł.
U nas karty zrobiły furorę i gorąco je polecam.
Nowszy post
Lubię podróżować a tu okazja zwiedzić wspaniałe miejsca zanim wybierze się w podróż, świetna zabawa :)!
OdpowiedzUsuńbrzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuń