Mateusz od dawna lubi grać w "Chińczyka". Dlatego ostatnio uległam jego namowom i kupiłam tą grę w wersji podróżnej. Jest bardzo mała, a więc bez problemu mieści się do torebki, a każdy pionek ma w środku magnes, dzięki czemu świetnie trzyma się planszy.
Myślę, że taka wersja gry świetnie sprawdza się chociażby w przychodni, gdzie (przynajmniej u nas) zawsze czeka się w kolejce do lekarza. Z korzystaniem z niej w samochodzie bym się jednak wstrzymała - łatwo można zgubić kostkę, która jest na prawdę bardzo, bardzo mała :)
Nasza gra kosztowała 3,20 zł, więc chyba warto było się na nią skusić. W związku z tym oceniam ją na 5/5.
Miałam kiedyś takie miniaturowe magnetyczne warcaby i szachy :) Nikuś wszystko pogubił :P
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę super!!:)
OdpowiedzUsuńsuper :D
OdpowiedzUsuńmiałam takie coś jak byłam mała!!:)
OdpowiedzUsuńDo you have a spam problem on this site; I also am a blogger, and I
OdpowiedzUsuńwas wondering your situation; many of us have created some nice procedures and we are
looking to exchange techniques with other folks, why not shoot
me an e-mail if interested.
my web page: summer internship
You really make it appear so easy with your presentation but I
OdpowiedzUsuńfind this matter to be actually one thing which I think I would by no means understand.
It seems too complex and very large for me.
I am having a look forward for your subsequent put up, I'll try to get the dangle of it!
my site; summer internship
electronic cigarettes reviews, best e cigarette, smokeless cigarettes, e cigarette reviews, vapor cigarette, e cigarette forum
OdpowiedzUsuń